Czego się można spodziewać po osoczu bogatopłytkowym?
Dzisiejsza medycyna stawia sobie przynajmniej kilka celów, których realizacja ma priorytetowe znaczenie. Jednym z nich jest z całą pewnością ograniczenie inwazyjności zabiegów, skrócenie do minimum czasu niezbędnego na ich przeprowadzenie, a także zminimalizowanie dolegliwości bólowych odczuwanych przez pacjentów. Trudno dziwić się więc, że usługi medyczne, które zakładają stosowanie nieinwazyjnych procedur stymulujących zdolności organizmu do regeneracji, cieszą się tak dużym powodzenie. Dziś usług takich jest co najmniej kilka, a jedną z najbardziej interesujących wydaje się ta, która wykorzystuje osocze bogatopłytkowe znane też jako PRP.
PRP to, unikając medycznych zawiłości związanych z tym terminem, autologiczny koncentrat płytek krwi w niewielkiej ilości osocza. Osocze wysokopłytkowe charakteryzuje się przy tym bogactwem w czynniki wzrostu, jego dodatkowym atutem jest zaś to, że możemy otrzymać je bezpośrednio z krwi pacjenta. Wstrzyknięcie osocza w określone warstwy skóry sprawia, że można liczyć na przyspieszenie tempa, w jakim odnawiają się tkanki. Sam proces regeneracji ulega przyspieszeniu, fibroblasty mogą zaś być zużywane do produkcji kolagenu. PRP ma i ten plus, że eliminuje ryzyko pojawienia się tak zwanej miejscowej reakcji immunologicznej. Dziś metoda ta z powodzeniem wykorzystywana jest zarówno przez ortopedów, jak i dermatologów estetycznych, z powodzeniem stosuje się ją przy tym nawet w trakcie trwania zabiegów weterynaryjnych. PRP to koncentrat podstawowych białkowych czynników zrostu, dla których charakterystyczne jest to, że płytki krwi wydzielają je podczas procesu gojenia się ran. Pozyskanie PRP jest możliwe podczas pobierania u pacjenta krwi żylnej, warte podkreślenia jest zaś to, że sam pacjent wcale nie musi być na czczo. Najczęściej pobiera się od kilku do kilkudziesięciu mililitrów krwi, a PRP jest uzyskiwane po jej przeniesieniu do separatora.
